
Piątek, 5 czerwca
Mk 12,35-37
35 Nauczając w świątyni, Jezus zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida? 36 Wszak sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje. 37 Sam Dawid nazywa Go Panem, jakże więc jest tylko jego synem?» A liczny tłum chętnie Go słuchał.
Do tej chwili Jezus w Ewangelii Marka był przepytywany i prowokowany przez różne osoby (por. Mk 11,27-12,34). Teraz, gdy przeciwnikom zabrakło pytań lub odwagi (por. 12,34), On sam przejmuje inicjatywę. Na początek stawia prowokujące pytanie: „Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida?” (12,35). Podobnie jak w przypadku reakcji na pytanie zadane przez bogatego młodzieńca („Czemu nazywasz Mnie dobrym?”; 10,18) słowa te powinny być potraktowane, nie jako rodzaj zaprzeczenia, lecz jako pytanie otwierające dyskusję. Można je przetłumaczyć bardziej dosłownie: Dlaczego twierdzą uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida? Jezus nie zaprzecza, że Mesjasz jest synem króla Dawida. Podobnie jak nie oponował, gdy w trakcie mesjańskiej podróży do Jerozolimy, niewidomy Bartymeusz wołał do Niego pod Jerychem, używając tego samego tytułu: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną! (…) Synu Dawida, ulituj się nade mną!” (10,47-48). Jezusowe pytanie ma sprowokować słuchaczy do refleksji nad tym, co Pisma mówią na temat Mesjasza, obiecanego potomka Dawidowego.
Nawiązując do Psalmu 110, Jezus przedstawia pozorny dylemat. W pierwszym rzędzie jednak uwpuklą autorytet psalmu, wprowadzając cytat za pomocą słów: „wszak sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego” (dosł. „w Duchu Świętym”; 12,36). Wniosek jest taki, że sam psalm, jak i wszystkie Pisma, można przypisać trzeciej Osobie Trójcy Świętej, od której czerpią one boski autorytet (por. 2 Sm 23,2; Dz 1,16). Słowa Jezusa potwierdzają zatem doktrynę o biblijnym natchnieniu. Paweł napisze później w do Tymoteusza: „Wszelkie Pismo jest przez Boga natchnione i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do wychowania w sprawiedliwości” (2 Tm 3,16; por. 2 P 1,20-21).
Psalm 110 w swoim oryginalnym kontekście był utworem śpiewanym podczas ceremonii koronacyjnych królów Judy (tzw. psalm intronizacyjny). Jego treść wyraża obietnicę panowania i zwycięstwa nad wrogami. Psalmista posługuje się w nim wyrażeniem „Pan mój” (hebr. Adoni), czyli honorowym tytułem, za pomocą którego zwracano się do władców żydowskich (por. 1 Sm 26,19; 1 Krl 1,37). Jezus cytuje pierwsze słowa tego psalmu: „Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje” (Mk 12,36; por. Ps 1,1). W tekście hebrajskim pojawia się tutaj tzw. tetragram, czyli cztery spółgłoski YHWH, za pomocą których Żydzi zapisywali imię Boga. Zatem to sam Bóg mówi do króla („mojego Pana”), by siadł po Jego prawicy, czyli na najbardziej honorowym miejscu (por. Mk 10,37), dopóki jego wrogowie nie będą całkowicie pokonani. Odkąd monarchia izraelska przestała istnieć, słowa Ps 110 postrzegano jako masjańskie proroctwo, zapowiadające potomka Dawida, który na nowo ustanowi królestwo i przywróci suwerenność Izraela.
Jezus zatem pyta: „Sam Dawid nazywa Go Panem, jakże więc jest tylko jego synem?” (12,37; tradycja żydowska i wczesnochrześcijańska przypisuje autorstwo Księgi Psalmów właśnie Dawidowi). W starożytnych realiach było nie do pomyślenia, by ojciec tak zwracał się do swojego syna. Pytanie Jezusa ma sprowokować słuchaczy: co wynika z faktu, że Dawid czci Mesjasza jako kogoś większego od siebie? Co Psalm 110 objawia o majestacie Mesjasza? Czy jest On jedynie ziemskim monarchą, wywodzącym się z linii Dawida, czy może kimś znacznie większym? Czy możliwe jest, że jest On „Panem” w tym samym sensie, co YHWH? W innych miejscach Ewangelie sugerują, że Jezus jest większy od Salomona (por. Mt 12,42), od Jakub (por. J 4,12), a nawet Abrahama (por. J 8,53). Tutaj Jezus podkreśla, że jest większy od Dawida.
Narrator kończy dzisiejszą perykopę stwierdzeniem: „A liczny tłum chętnie Go słuchał” (Mk 12,37). Żydzi słuchali Jezusa, ponieważ odkrywał On przed nimi prawdziwy sens Pism. Dla pierwotnego Kościoła Psalm 110 był jednym z najważniejszych starotestamentalnych proroctw o Chrystusie. Jego najgłębsze znaczenie wypełniło się podczas zmartwychwstania, gdy Syn Boży odniósł zwycięstwo nad swymi wrogami – grzechem, szatanem i śmiercią, a następnie wstąpiwszy do nieba, zasiadł po prawicy Ojca: „Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga” (Mk 16,19; por. 14,62; Dz 2,34-35; Rz 8,34; 1 Kor 15,25; Ef 1,20; Kol 3,1; Hbr 1,3.13; 8,1; 10,12).
Czy wierzę, że Jezus jest Synem Bożym? Jak wiara ta przekłada się na moje codzienne wybory i postawy? Czy wierzę, że Pismo Święte jest słowem natchnionym, za pomocą którego Bóg chce ze mną rozmawiać?