Twoja wiara cię ocaliła

Wskrzeszenie córki Jaira, Wasilij Polenow (1844-1927)

Poniedziałek, 6 lipca, Wspomnienie bł. Marii Teresy Ledóchowskiej

Mt 9,18-26

18 Gdy to mówił do nich, oto przyszedł do Niego pewien zwierzchnik synagogi i oddając Mu pokłon, prosił: «Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i połóż na nią rękę, a żyć będzie». 19 Jezus wstał i wraz z uczniami poszedł za nim. 20 Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. 21 Mówiła bowiem sobie: Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa. 22 Jezus obrócił się i widząc ją, rzekł: «Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła». I od tej chwili kobieta była zdrowa. 23 Gdy Jezus przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył fletnistów oraz tłum zgiełkliwy, 24 rzekł: «Odsuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi». A oni wyśmiewali Go. 25 Skoro jednak usunięto tłum, wszedł i ujął ją za rękę, a dziewczynka wstała. 26 Wieść o tym rozeszła się po całej tamtejszej okolicy.

Wielu biblistów uważa, że Mateusz w partiach narracyjnych swojej Ewangelii oparł się na powstałej wcześniej Ewangelii Marka. Przykładem popierającym tą tezę jest dzisiejsza perykopa, w której mowa jest o uzdrowieniu kobiety od dwunastu lat cierpiącej na krwotok oraz przywróceniu życia córce zwierzchnika synagogi (por. Mk 5,21-43). W wersji Mateusza brakuje kilku szczegółów obecnych u Marka, z drugiej strony pojawiają się tutaj elementy uwzględniające żydowskiej korzenie pierwszych adresatów Mateuszowego dzieła: fletniści przy zwłokach zmarłej dziewczynki (w. 23), których obecność przewidywano nawet w przypadku pogrzebów najbiedniejszych Żydów (por. mKet 4,4) oraz frędzle u płaszcza Jezusa, które uzupełniały tradycyjny ubiór żydowski, przypominając o przestrzeganiu wszystkich Bożych przykazań (por. Lb 15,38-41).

W obydwu przypadkach centralne miejsce zajmuje uzdrawiająca moc Jezusa oraz wiara szukających u Niego ratunku. Przełożony synagogi (Marek podaje, że miał na imię Jair), mimo że jego córka już nie żyje, przychodzi do Jezusa i oddaje Mu głęboki pokłon (gr. proskyneo można przetłumaczyć także jako „padnięcie na twarz”; por. 2,2.8.11; 4,9-10; 8,2; 14,33; 15,25; 18,26; 20,20; 28,9.17). Podobnie cierpiąca na krwotok kobieta, mimo że już 12 lat zmaga się z chorobą, gdy na horyzoncie jej życia pojawia się Pan, gromadzi w sobie całą pozostałą odwagę i z wiarą dotyka Jego szaty. Jezus, podobnie jak wielcy starotestamentalni prorocy Eliasz (por. 1 Krl 17,17-24) i Elizeusz (2 Krl 4,32-37) przywraca życie dziewczynce, przez co zapowiada swoje własne zmartwychwstanie.

Istnieje kilka podobieństw między Jezusem a obydwoma ocalonymi. Podobnie jak kobieta cierpiąca na krwotok, On także będzie krwawił i cierpiał, pozostając niezachwianym w wierze i oczekując wybawienia ze strony Ojca (gr. sozein z w. 22, oznacza zarówno „ocalić”, jak i „zbawić”). Niesforny tłum otaczający ciało zmarłej dziewczynki wyśmiewa Jezusa, ponieważ mówi, że „dziewczynka nie umarła, tylko śpi” (w. 24), co zapowiada zachowanie przechodniów, religijnych przywódców i współukrzożowanych, którzy na Golgocie będą wyśmiewać Jego wiarę, że Ojciec wskrzesi Go z martwych (por. 27,39-44). Wreszcie, wieść o przywróceniu życia córce Jaira rozeszła się po całej okolicy (por. 9,26), natomiast kobiety z Galilei będą świadczyć, że Jezus zmartwychwstał (por. 28,6-8).

Co nazwałbym moją duchową chorobą czy nawet śmiercią? Czy ma wiarę, że Jezus mam moc mnie uzdrowić?

2 uwagi do wpisu “Twoja wiara cię ocaliła

  1. Ania

    W obu tych dzisiejszych przypadkach uzdrowienie dokonało się przez dotyk. A dotyk to bliskość. Jezus odpowiada na moją wiarę swoją bliskością 🙂

    Ksiądz powiedział, że oba te uzdrowienia mają odniesienie do męki Jezusa – to mnie zaskoczyło. Nie czytałam nigdy o takim zestawieniu, podobieństwie. Zawsze myślałam, że te Ewangeliczne cuda są przede wszystkim znakiem, może jakimś nawet dowodem dla ówczesnych, a nigdy zapowiedzią tych – jak to się ładnie określa – zbawczych wydarzeń.
    I dopiero teraz załapałam (choć przecież ksiądz już wiele razy w komentarzach mówił), że absolutnie wszystko w Piśmie wskazuje na ten punkt kulminacyjny, jakim jest męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Niesamowite jak to wszystko – mówiąc prosto – trzyma się kupy. Wszystko to jedna CAŁOŚĆ. No fascynuje mnie ta Księga.

    A czy jest jakieś znaczenie tych dwunastu lat krwotoku? Czy tak po prostu dwanaście i już.

    Polubienie

    1. Liczna 12 w Pismie Świętym zazwyczaj określa całość jakiejś wspólnoty – 12 patriarchów, 12 pokoleń Izraeala, 12 apostołów. Jeśli zwrócimy uwagę na fakt, iż upływ krwi u kobiety sprowadzał na nią nieczystość rytualną (por. Kpł 15,25-30), co wyłączało ją nie tylko z uczestnictwa w życiu religijnym, ale i w codziennych relacjach z innymi Żydami, można pokusić się o interpretację, że 12 lat jej choroby jest symbolem nieczystości, jaką na siebię ściąga ludzkość poprzez grzech. Moc Jezusa jest w stanie z tej nieczystości oczyścić, wprowadzić człowieka w relację z Bogiem i z bliźnimi.

      Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.