
Poniedziałek, 29 czerwca, Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła
Mt 16,13-19
13 Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?» 14 A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». 15 Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» 16 Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». 17 Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. 18 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr czyli Opoka i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
Cezara Filipowa była położona w najdalej wysuniętym na północ regionie Izraela. Miasto to zostało podarowane Herodowi Wielkiemu przez cesarza Oktawiana Augusta. Swoją nazwę zawdzięcza synowi Heroda, Filipowi, który je także rozbudował. Na jego terenie znajdowały się świątynie poświęcone różnym bóstwom pogańskim, w tym greckiemu bogu Panowi (pierwotna nazwa miejscowości brzmiała „Paneas”). Właśnie w tej pogańskiej okolicy ma miejsce epizod, który stanowi punkt zwrotny w publicznej działalności Mesjasza. Kolejne fragmenty Pierwszej Ewangelii, począwszy od pierwszej zapowiedzi męki (16,21-23), będą opowiadać o drodze Jezusa do Jerozolimy, gdzie będzie miała miejsce Jego Pascha.
Jezus zadaje swoim uczniom pytanie: „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?” (Mt 16,13). Tytuł „Syn Człowieczy” w Ewangelii Mateusza pojawia się w wypowiedziach Jezusa, które dotyczą Jego ziemskiej misji (por. 8,20; 9,6; 11,19; 12,8.32; 13,37; 16,13), Paschy (12,40; 17,9.12.22; 20,18.28; 26,2.24.45) oraz Jego powrotu na końcu czasów (10,23; 13,41; 16,27.28; 19,28; 24,27.30.37.39.44; 25,31; 26,64). Po raz pierwszy na kartach Pisma Świętego tytuł ten wystepuje w Księdze Daniela, gdzie za jego pomocą opisywana jest tajemnicza postać Bożego Posłańca, który na końcu czasów ma dokonać zbawienia i sądu nad całą ludzkością: „Patrzyłem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie” (Dn 7,13-14).
Uczniowie relacjonują opinię Żydów o Jezusie: „Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków” (Mt 16,14). Żydzi postrzegają Jezusa jako kogoś wyjątkowego, wpisującego się w długi łańcuch starotestamentalnych proroków, którzy posyłani byli do nich przez Boga w celu przypomnienia o Przymierzu, jaki zawarł On z ich przodkami. Nierzadko prorocy interpretowali aktualne wydarzenia i wzywali do nawrócenia. Ich rolą było także zapowiadanie czasu zbawienia. Opinia Żydów zbliża się do prawdy o Jezusie, nie jest jednak jeszcze doskonała.
Dlatego Pan zadaje kolejne pytanie, zawężając grono adresatów: „A wy za kogo Mnie uważacie?” (16,15). W imieniu apostołów odpowiada Szymon Piotr: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego” (16,16). Tym razem padające słowa trafiają w sedno: Jezus jest Mesjaszem (gr. Christos, hebr. Meszijah), zapowiadanym przez proroków Bożym Pomazańcem, który ma odkupić grzechy nie tylko Izraela, ale i całej ludzkości; będąc człowiekiem, jest On także Synem Bożym, równym w bóstwie Ojcu. Wypowiedź Piotra nie jest wyłącznie wynikiem ludzkiej obserwacji i dedukcji, lecz przede wszystkim skutkiem otwarcia się apostoła na działanie Boga w jego sercu: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie” (16,17). Ta otwartość oraz wiara w objawioną przez Boga prawdę są pretekstem do kolejnej wypowiedzi Jezusa: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr czyli Opoka i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (16,18). Na wierze Piotra, jak i pozostałych apostołów, jak na skale oparta będzie wiara Kościoła, wspólnoty, w której stale obecny jest Bóg z łaską zbawienia. Kto trwa w tej wspólnocie, jest poza zasięgiem szatańskich zakusów.
Ostatnie zdanie dzisiejszej Ewangelii wymaga szczególnej uwagi: „I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (16,19). Wyrażenie „klucze królestwa niebieskiego” osadzone jest w starotestamentalnych tekstach mówiących o panowaniu króla Dawida, kiedy to klucze posiadał główny zarządca królestwa. Słowa o „związywaniu” i „rozwiązywaniu” są aluzją do fragmentu Księgi Izajasza, gdzie mowa jest o przekazywaniu klucza domu Dawidowego z rąk jednego zarządcy, Szebny, w ręce drugiego, Eliakima: „Położę klucz domu Dawidowego na jego ramieniu; gdy on otworzy, nikt nie zamknie, gdy on zamknie, nikt nie otworzy” (Iz 22,22). Jezus ustanawia Piotra głównym zarządcą Kościoła podlegającego Mesjaszowi Dawidowemu.
Kim dla mnie jest Jezus? Czy w moim religijnym namyśle otwieram się na światło Bożego objawienia? Czy opieram moją wiarę na fundamencie wiary Kościoła? Czy znam nauczanie współczesnych papieży, następców św. Piotra?
Cezara Filipowa… Dla mnie to niezwykłe, żeby nie powiedzieć – szokujące, że Pan Jezus wybiera takie miejsce na taką rozmowę. Ja to rozumiem tak, że dla Jezusa nie ma złych miejsc, wchodzi wszędzie. Ale nie chciałabym opierać się na swoim rozumieniu, które jest na poziomie (mam wrażenie)… noworodka 😉
Czy jest jakaś interpretacja tego faktu – dlaczego właśnie tu, w środku pogaństwa, Jezus pyta uczniów o sprawę – można powiedzieć – naczelną?
PolubieniePolubienie
Cezarea Filipowa symbolizuje nasze życie. Dookoła nas, a i w nas samych nie brakuje róznych bożków, dlatego pytanie Jezusa – A wy za kogo mnie uwarzacie? – jest stale aktualne.
PolubieniePolubienie